Jak zarabiać w amerykańskich programach partnerskich?

Od jakiegoś czasu zarabiam w amerykańskich programach partnerskich. Tutaj chciałbym zaznaczyć, że praktycznie CAŁY mój biznes opiera się na dochodach uzyskanych właśnie w zagranicznych programach partnerskich. Ten artykuł ma za zadanie przedstawić metody zarabiania w amerykańskich PP.

Na początku chciałbym podkreślić, że zarabianie w zagranicznych PP wcale nie jest takie trudne, jeśli robisz to w poprawny sposób. Pewnie słyszałeś od swoich ekspertów, że lepiej nie pchać się na głęboką wodę, że konkurencja jest nie do pokonania i praktycznie nie jest możliwe, aby przeciętny polski partner zarabiający 1500zł/mc coś osiągnął… blablabla… Największa BZDURA, jaką kiedykolwiek słyszałem! Może i jest trudniej, lecz prawda jest taka, że przeciętna ministrona zarabia 1000 zł rocznie, a sam posiadam takie ministrony, które zarabiają po 2,3 tysiące na miesiąc każda, co daje prawie 40 tysięcy złotych w roku z jednej ministrony!

Dlaczego tylu Hindusów, którzy często nie umieją sklecić jednego poprawnego zdania w języku angielskim odnosi takie sukcesy? W Polsce praktycznie każdy ma już w jakimś stopniu opanowany język angielski. I uwierz mi, na pewno w większym stopniu niż nie jeden Hindus, który z powodzeniem zarabia niemały sumy mieszkając w Indiach 😉
Sam dokładnie rok temu zaczynałem od zera. Popełniłem setki, jak nie tysiące błędów, co pozwoliło mi dopiero we wrześniu 2011 roku założyć własną działalność. Przez ten czas straciłem wiele godzin na researchu, tworzeniu stron oraz często nieudolnym promowaniu. Dlaczego tak się działo? Ponieważ w internecie jest wiele FAŁSZYWYCH informacji, wyssanych z palca historii o milionerach, którzy w miesiąc zaczynając „from scratch” dorobili się fortuny…

Straciłem setki godzin na testowanie rzeczy niemożliwych. Próbowałem wprowadzić w swoim biznesie wiele fałszywych kursów, które prowadziły tylko do pogorszenia sprawy. Ale dzięki mojej historii i doświadczeniu, które nabyłem i w dalszym ciągu nabywam, chcę ci pokazać, jak odnieść sukces bez niepotrzebnych błędów, a o te bardzo łatwo. Chciałbym tutaj podkreślić, że nie mam zamiaru mydlić ci oczy i na tobie zarobić. Jak już pisałem, podstawy mojego biznesu ugruntowane są na rynku amerykańskim, więc na prawdę nie będę tutaj nic koloryzował i fałszywie przekręcał. Tą działkę zostawiam innym 😉 Zatem do rzeczy.

Możliwości zarabiania w amerykańskich programach partnerskich jest tysiące. Praktycznie każdy marketer ma na swój sposób unikalną strategię działania. Dlatego nie jestem wstanie opisać wszystkich metod w jednym wpisie. Lecz będę opisywał po kolei te metody, które działają w moim biznesie.

Na czas obecny – podstawową metodą działającą w moim biznesie jest budowanie stron internetowych, na których polecam różnego rodzaju produkty. Co ciekawe, w internecie możesz sprzedawać dosłownie wszystko. Od ogrodzeń dla kur i kogutów przez odkurzacze, telewizory, czy różnego rodzaju książki, kursy, programy.

Strony partnerskie można podzielić na 5 kluczowych typów:

(poniżej wymienione typy stron są tylko przykładowe i służą w celach administracyjnych oraz informacyjnych. Nie są to żadne oficjalnie nazwane typy stron. W celu lepszej komunikacji, podzieliłem je według własnego uznania)

1. Sniper Site

Krótka strona (2-4 wpisy), mająca na celu opisać bardzo szczegółową frazę, bądź produkt. Najczęściej zachęca ona do kupna produktu, bądź do zapisania się na listę mailingową. Sniper, ponieważ opisuje jeden szczegółowy temat, słowo kluczowe. Na przykład strona na temat „ostropest plamisty”

2. Squeeze Page

Bardzo krótka strona, oferta, która ma za zadanie zachęcić czytelnika do zapisania się na listę mailingową.

3. PNK Review Site

'Product Name Keyword Review Site’ – Krótka strona (2-4 wpisy), która opisuje dokładne dany produkt. Główną podstroną jest tutaj recenzja danego produktu np. https://netbloger.pl/1014/thesis-theme-framework-z-diythemes-recenzja/

4. Affiliate Site

Troszkę większa strona (5-15 wpisów). Może zawierać treść z wszystkich trzech wyżej wymienionych typów stron. Zazwyczaj ma na celu zachęcić do sprzedaży dwóch, trzech produktów oraz nakłonić czytelnika do zapisania się na listę mailingową.

5. Niche Site

Strona zawierająca ponad 20 wpisów. Może równie dobrze posiadać ich 100. Przykładem Niche Site będzie strona na temat „weight loss”

6. Amazon Blog

Strona zawierająca głównie recenzje/opinie na temat produktów(w większości fizycznych) np. telewizory, telefony komórkowe, odkurzacze itp. Z reguły zawiera więcej niż 15 wpisów.

Z kolei budowę każdej strony można łatwo podzielić na 3 etapy:

1. Research

Krótko mówiąc, badanie rynku; poszukiwanie odpowiednich produktów, czy też słów kluczowych/fraz na temat których można zbudować zyskowną stronę.

2. Creation

Nic innego, jak budowa strony internetowej.

3. Promotion

Promowanie, polecanie powstałej strony w wyszukiwarkach, na stronach Social Media itd.

Na każdy z wyżej wymienionych rodzajów stron oraz typów ich budowy potrzeba kilku godzin, aby dokładnie wytłumaczyć sposób działania. Wszystkie strony oraz typy ich budowy będę opisywał na NETblogerze w różnej formie. Czy to będą wpisy, PDF, Video, mailingi, wiadomości na FanPagu, opiszę je dokładnie, abyś również i ty mógł zacząć międzynarodowy biznes, bądź jeśli już zacząłeś, przenieść go na wyższy poziom.

Dlatego zachęcam cię do zapisania się na moją listę mailingową poniżej(nad komentarzami). Jeśli jeszcze nie połączyłeś się ze mną na Facebooku, możesz dołączyć teraz, aby Twój przyszły sukces stał się szybko rzeczywistością.

FACEBOOK – dołącz do nas

Udostępnij

Zobacz również:

7 Responses

  1. Witaj. Świetny blog. Pytanie do Ciebie – jak to wygląda z zawartością tychże serwisów pod PP. Tzn. tworzysz content sam, czy zlecasz komuś z zewnątrz ?, bo robiąc strony w różnych niszach pod tego typu produkty raczej wątpię, byś znał się na temat odchudzania, podrywania, inwestowania i innych rzeczach :D, a z własnego doświadczenia wiem, że żeby zrobić stronę pod jakiś inny rynek, na którym się nie znamy, ale jest on dochodowy, to stworzenie konkretnej i wartościowej treści zajmuje trochę czasu.
    Pozdrawiam,
    Mateusz

    1. Cześć Mateusz,
      Jeśli mam być szczery, to na rynku amerykańskim nigdy nie napisałem artykułu powyżej 100 słów. Na początku pisał mi artykuły znajomy, później zacząłem outsourcować, co tylko się da. Oczywiście, jestem zdania, że zanim zaczniesz outsourcować marketing, musisz przejść przez ten proces sam, aby go dobrze zrozumieć i nauczyć freelancerów dokładnie wykonywać pracę 😉 Swego czasu miałem dość konkretny zespół na oDesku.
      Jeśli chodzi o tworzenie strony pod rynek, na którym się nie znamy – jest to ogromnie trudne zadanie. Szczególnie, jeśli chcesz docierać darmowymi sposobami – SEO, czy Social Media. Informacji do przekazania jest tysiące – lecz kurs na ten temat uda mi się zrobić pewnie dopiero początkiem następnego roku.
      Póki co, swoją wiedzą dzielę się również w szkoleniu WordPress w Biznesie: http://wordpresswbiznesie.pl/
      Pozdrawiam Serdecznie,
      Szymon Janik

  2. Witam,
    Jaką wtyczkę możesz polecić do stworzenia strony w kilku językach, abt zarządzać można było z jednego panelu. Do tej najlepsze rozwiązanie jakie spotkałem to: WPML Multilingual CMS, wtyczka 2 lata temu była do pobrania za free a dzisiaj już trzeba za nią zapłacić 79 $,
    Możecie polecić coś bardzo podobnego za free ?

  3. Super! Szymonie, otworzyłeś mi oczy na pewne sprawy. Chodzi mi o to, że wiele osób trzyma się kurczowo rynku polskiego a o amerykańskim (anglojęzycznym wypowiada się, że to jest wyższa szkoła jazdy. Jakoś wszyscy starają się równać w dół mówiąc choćby o stronie w języku angielskim: „O nie to nie dla ciebie. Jak nauczysz się angielskiego to może wtedy”.To równanie w dół irytuje mnie.
    Twój wpis przywrócił mi wiarę w normalność. Skorzystam z tego, co opisujesz. Dzięki, to bardzo dobre na start.

  4. Witam!
    Czy masz jakiś kurs i w ogóle czy można się od Ciebie nauczyć budowania i promowania tego typu stron? Musisz działać przecież w programach partnerskich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.